Stworzona w XIX wieku przez Carla Collodiego postać Pinokia zdaje się w obecnej chwili przechodzić popkulturowy renesans. Historia drewnianej kukiełki, która marzy o zostaniu prawdziwym chłopcem, jest uwielbiana przez filmowych twórców od dawna – na stan dzisiejszy „Pinokio” posiada blisko trzydzieści wielugatunkowych adaptacji i liczba ta w najbliższym czasie będzie sukcesywnie rosnąć. Wynika to z dwóch czynników; po pierwsze, książka Collodiego znajduje się w domenie publicznej, więc twórcy mogą korzystać z jej treści bezpłatnie, a po drugie – uniwersalna i tylko pozornie familijna opowieść o człowieczeństwie, jaką jest „Pinokio”, skrywa w sobie wiele potencjału, który twórcy coraz chętniej reinterpretują i dopasowują do nowych mediów. W tej chwili w przygotowaniu są dwie filmowe produkcje i jedna gra, które bazują na historii najsłynniejszego drewnianego chłopca. Przybliżam je poniżej.
Pinokio – film live-action w reżyserii Roberta Zemeckisa
premiera: 8 września (Disney+)
Pierwszy z projektów to disnejowskie live-action, które nie jest współczesną adaptacją włoskiej powieści, tylko remake’iem „Pinokia” z 1940 roku. Fani klasycznej animacji będą zachwyceni, ale ktoś, kto „zjadł na Pinokiu zęby” prawdopodobnie nie ma tu czego szukać; poza wizualnym odświeżeniem, historia prawdopodobnie będzie identyczna jak w wersji sprzed 80 lat, a wszelkie zmiany zahaczą jedynie o kosmetykę. Disney kontynuuje tym samym bezpieczną strategię adaptowania uwielbianych klasyków, aby przyciągnąć do ekranów przede wszystkim rodziny; rozsądny budżet i premiera w Disney+ uchronią film od klęski, a recenzenci prawdopodobnie będą chwalić hołd złożony jednemu z ważniejszych obrazów w historii studia. Win-win, osobiście obstawiam jednak, że mnie – i wszystkich oczekujących świeżych interpretacji Collodiego – produkcja Disneya może mocno znudzić.
Co ciekawe – film pierwotnie szykowany był z myślą o kinach, lecz włodarze w Disneyu zmienili zdanie po komercyjnej klapie „Dumbo” Tima Burtona. Gdy do projektu przypisany został Zemeckis, temat kinowej dystrybucji znów powrócił, lecz zbiegło się to z świeżym boomem na streamingi, jaki wywołała globalna pandemia. Ostatecznie zdecydowano się więc na bezpieczną opcję. W obsadzie m.in. Tom Hanks (Gepetto), Cynthia Erivo (Dobra Wróżka), Luke Evans i Giuseppe Battiston. Scenariusz napisał Robert Zemeckis („Opowieść wigilijna”) wraz z Christem Weitzem (filmowy „Złoty kompas”).
Pinokio – film animowany w reżyserii Guillermo Del Toro
premiera: grudzień 2022 (Netflix)
Zrealizowana w technice animacji poklatkowej nowa produkcja Guillermo Del Toro (Oscar za „Kształt wody”) prawdopodobnie nigdy nie ujrzałaby światła dziennego, gdyby nie Netflix – projekt bowiem został po raz pierwszy zapowiedziany już w 2008 roku i od tamtego czasu tkwił w producenckim piekle. W 2017 roku film został przez wystawiony na sprzedaż, i to wtedy właśnie nabył go Netflix, który sfinansował dokończenie produkcji i zapewnił międzynarodową dystrybucję. Akcja animowanego „Pinokia” rozgrywać się będzie w faszystowskich Włoszech lat 30-tych, a sam film ma gatunkowo być… musicalem, w którym główny bohater będzie starał się poznać tajniki życia i sprostać wymaganiom swojego ojca.
Brzmi to bardzo interesująco, a przede wszystkim: świeżo, zwłaszcza w rękach tak charakternego reżysera, jak Del Toro, którego będzie to animacyjny debiut i jednocześnie passion project realizowany nieustępliwie od ponad dekady. W obsadzie głosowej znaleźli się m.in. Tilda Swinton, Cate Blanchett, Finn Wolfhard, Ron Perlman, Christoph Waltz, David Bradley oraz Evan McGregor. Scenariusz napisał Del Toro we współpracy z Patrickiem McHale’em („Pora na przygodę”). Muzykę oryginalną na potrzeby filmu skomponował Alexandre Desplat („Wyspa psów”, „Kształt wody”).
Lies of P – gra soulslike Round8 Studio
premiera: 2023 (PC, PS5, XSX/S)
Na koniec najbardziej nietypowy z pinokiowych projektów. Round8 Studio (Bless Unleashed) podczas targów Gamescom zapowiedzieli nowy tytuł – soulslike „Lies of P”. Gra będzie mroczną adaptacją książki Collodiego, w której przeniesiemy się do steampunkowej metropolii w stylu Belle Époque, gdzie sterować będziemy ożywioną, mechaniczną lalką – futurystycznym Pinokiem właśnie. Pinokio budzi się samotnie i pozbawiony wspomnień na dworcu kolejowym z jedną, jedyną wskazówką – kartką z wiadomością „Znajdź Gepetto”. Naszym zadaniem będzie więc przemierzanie niebezpiecznego świata Krat w poszukiwaniu swojego stwórcy, w którym na bohatera czyha wiele niebezpieczeństw potworów.
Co jednak najciekawsze – zgodnie z tytułem gra nawiąże do mechaniki kłamstw, a co za tym idzie; im częściej Pinokio będzie mówił nieprawdę, tym bardziej ludzki będzie się stawał, tracąc przy tym swoje zdolności zaawansowanej technologicznie lalki. Gra w dniu premiery ma trafić do usługi Xbox Game Pass i ukaże się tylko na konsole nowej generacji i komputery osobiste.
