Cillian Murphy i Christopher Nolan współpracowali aż sześciokrotnie. Aktor zagrał w trylogii „Mrocznego Rycerza”, „Incepcji”, „Dunkierce” i „Oppenheimerze”. Gwiazda „Oppenheimera” zdradziła w wywiadzie dla portalu Independent, że żałuje, że nie pojawił się w filmie z 2014 roku.
„Uwielbiam ten film dlatego, że wydaje mi się taki emocjonalny… Pamiętam, jak widziałem go w kinie, kiedy miałem małe dzieci. Po prostu zrobiło to na mnie duże wrażenie. To złamało mi serce” – powiedział w wywiadzie dla portalu Independent.
Aktor dodał, że w filmie obsadzono właściwych ludzi. Warto przypomnieć, że promując najnowszy film Nolana, aktor został zapytany, czy zagrałby w kontynuacji „Barbie”. Odpowiedział: „Jasne, tak. Przeczytajmy scenariusz, porozmawiajmy”.
Przeczytaj również: Hollywood masowej zagłady, czyli amerykocentryzm Oppenheimera