W ostatnim wpisie, na temat plotek o nadchodzącym w 2026 roku filmie „Spider-Man 4”, pisałem jak fabuła uległa zmianie. Przez pewne decyzje Marvela, moglibyśmy utracić szanse na nieco bardziej ugruntowaną i uliczną historię z człowiekiem pająkiem. Wczorajszy zwiastun „Venom 3: Ostatni taniec” namieszał w środowisku Marvelowych plotek, a przez pojawienie się pewnej postaci, pozwolił niektórym scooperom, na rzucenie większego światła na potencjalny crossover MCU z SSU (Sony’s Spider-Man Universe).
„Spider-Man 4” z Tomem Hollandem, to jeden z najbardziej wyczekiwanych obecnie projektów Marvela. Ostatnio otrzymaliśmy świetną informację jakoby Destin Daniel Cretton (reżyser „Shang-Chi”) miał prowadzić wczesne rozmowy na temat objęcia stołka reżyserskiego i zacząć nowy rozdział dla Spider-Mana. Cretton to bardzo utalentowany reżyser, nie jest typowym wyrobnikiem i zależy mu na ciekawych ujęciach akcji, a czasem nawet z pozoru zwykłą walką próbuje coś przekazać. Scena walki otwierająca film „Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni” tylko to udowadnia. Cieszę się, że prawdopodobnie to jemu przyjdzie nakręcić nowe przygody Spider-Mana. Pajęczak, aż się prosi na zabawę kamerą w trakcie bujania się po sieci (patrz film „Amazing Spider-Man 2”), walkach ze złoczyńcami, czy nawet w trakcie korzystania z pajęczego zmysłu (ta jedna świetna scena w „Spider-Man: Bez drogi do domu”, czy w ogóle finalna walka z Mysterio w „Spider-Man: Daleko od domu”).
[PONIŻEJ PLOTKI NA TEMAT FABUŁY FILMU, ZAWIERAJĄ POTENCJALNE SPOILERY!]
A więc skoro jesteśmy już po tej spoilerowej stronie mocy, najpierw powiem skąd pochodzą poniższe plotki. Alex z serwisu TheCosmicCircus odpowiadał wczoraj na pytania dotyczące zwiastunu Venoma i o pojawieniu się Knulla, czyli boga symbiontów, który stanowi zagrożenie dla całego filmowego wszechświata. Potem, żeby zebrać wszystko to co słyszał na temat „Spider-Mana 4”, napisał o tym cały artykuł. Doniesienia Alex cieszą się dużym zaufaniem, często odpowiada na pytania fanów odnośnie dalszych planów MCU i w przypadku wielu seriali oraz przy okazji ostatniego Deadpoola, były to trafne plotki. W moim poprzednim wpisie, również powoływałem się na jego źródła.
A teraz przejdźmy już do samych plotek. Już w kwietniu tego roku, Alex słyszał o potencjalnym debiucie Knulla w trzeciej części przygód o Venomie. Jego zdaniem, byłoby to zmarnowanie szansy dla ukazania tak potężnego wroga jakim jest Knull, w tak komediowym filmie jak Venom. Typowo dla Sony, aby tylko odhaczyć sobie kolejnego wroga z uniwersum Spider-Mana, a potem lecieć z kolejnym filmem, nie skupiając się nawet trochę na właściwym ukazaniu postaci. Jednak plany Sony i Marvela nieco się zmieniły, a bóg symbiontów może pojawić się w filmie „Spider-Man 4”.
Tak jak pisałem w poprzednim poście, bardziej ugruntowana i uliczna historia została poświęcona na rzecz większej multiwersalnej historii. Teraz decyzje studiów wydają się mieć sens, patrząc, że być może mieli na to jakiś większy plan. Alex pisze dalej, że słyszał o pomyśle połączenia losów Spider-Mana Toma Hollanda i Venoma Toma Hard’yego. Już teraz cząstka Venoma została w MCU co możemy zobaczyć w scenie po napisach filmu „Spider-Man: Bez drogi do domu”. Obecność Venoma w obu wszechświatach, ma zwrócić uwagę Knulla, który jak wynika z narracji finałowego zwiastunu, potrzebuje w jakimś celu Venoma. W zapowiedzi co chwila padają zdania, jakoby świat Eddiego miał zostać zniszczony, jeśli nie rozdzieli się z symbiontem. W końcowych scenach filmu „Venom 3: Ostatni taniec” mamy zobaczyć jak Eddie Brock wraz z Venomem przenoszą się do głównego wszechświata MCU, a ostatnie dokrętki trzeciej części Venoma, dziejące się w Nowym Jorku, zdają się to potwierdzać. Moim zdaniem, samo przeniesienie może być ukazane nawet w scenie po napisach, ponieważ w zwiastunie nie widzimy w ogóle scen z słynnego miasta bohaterów. To wszystko ma nas doprowadzić do filmu „Spider-Man 4”, gdzie pajęczak Toma Hollanda i Venoma Toma Hard’yego będą mieli wspólnego wroga czyli Knulla. Bóg symbiontów w komiksach ma często powiązania z multwiersum, a dodając do tego wcześniejsze doniesienia jakoby film miał dziać się w battleworldzie, daje mu to idealną szansę na pochłonięcie całego multwiersum w swej ciemności.
A więc jak wam podoba się ten pomysł? Szczerze byłem nieco bardziej fanem przyziemnych historii, jednak wczorajszy kadr na Knulla spowodował, że nieco zainteresowałem się tą postacią. Venom i Spider-Man zasługują na osobną historię jednak jeśli plotki się potwierdzą i obaj panowie będą mieli wspólnego wroga, to przy dobrym scenariuszu wcale nie trzeba psuć ich pierwszego spotkania. Niestety w tej sytuacji nie ma co liczyć już na przyziemną historię. Marvel zrobił sobię pod górkę, pchając tak szybko event jakim jest Secret Wars, przez to właśnie takie filmy jak „Spider-Man 4” nie mogą na spokojnie odetchnąć, tylko znów muszą poruszać tematyką zgodną z obecnym kanonem MCU. Teraz gdy już i tak nie ma wyjścia i dostaniemy jeszcze raz historię o wieloświecie, to niech ona zostanie zrobiona porządnie. Nadzieje daje nowy reżyser, myślę, że Destin Cretton ma ambicję, by zupełnie na nowo pokazać Spider-Mana, szkoda, że będzie musiał najpierw zmierzyć się z delikatnym bałaganem fabularnym, zanim zacznie pracę na własnych regułach. Oczywiście pamiętajmy, że powyższy opis fabuły to tylko plotki, nawet jeśli Alex Perez jest dobrym źródłem informacji z zaplecza Marvel Studios, to i tak te plany mogą ulec zmianie.