Kącik Popkultury

Szukaj
Close this search box.

Top Gun: Maverick ma szansę na Oscara? Na pewno nie za muzykę!

W czwartek 8 grudnia 2022 roku ogłoszono wyniki nagród National Board of Review. Organizacja ogłosiła, że Top Gun: Maverick został uznany za najlepszy film. Dzięki temu druga część kultowego filmu z lat 80 ruszyła do wyścigu po Oscary 2023.

W poniedziałek 12 grudnia Akademia Sztuki i Wiedzy Filmowej podała skrócone listy kandydatów do Oscarów. Dotyczą one jedyne niektórych kategorii, więc nie są pełne. Oczywiście takie informacje dostali tylko wewnętrzni członkowie Akademii. Jak się okazało portal Variety dotarł do szczegółowych informacji. Jak informuje portal, fani Top Gun, nie będą zadowoleni z ogłoszonych list.

Top Gun: Maverick bez szans na Oscara za muzykę

Często najwięcej kłopotów sprawiają kategorie muzyczne. Niestety w tej kwestii obowiązuje dość rygorystyczny i niezbyt czytelny regulamin. Według jego przepisów, łatwo jest dostać dyskwalifikacje. Właśnie tak stało się z muzyką filmową z Top Gun: Maverick. Akademia zdecydowała się na dyskwalifikację z dwóch powodów. Pierwszy z nich to brak wystarczająco dużo oryginalnego materiału. Ich zdaniem, większość soundtracku to ścieżka dźwiękowa z pierwszej części. Nie trzeba przypominać, że już w otwierającej scenie drugiej części użyto utworu Kenny Logginsa – Danger Zone. Ciężko wyobrazić sobie, jaka inna muzyka by go zastąpiła. Drugim powodem jest fakt, że muzykę do filmu o Mavericku skomponowało kilka osób. Co to znaczy? O Oscara mogą walczyć tylko te ścieżki, które zostały stworzone przez jednego kompozytora.

Światełko w tunelu w postaci Lady Gagi

Film Josepha Kosinskiego ma wciąż szansę zgarnąć chociaż jednego Oscara za jedną piosenkę. Utwór Hold My Hand wykonywany przez Lady Gagę znalazł się na liście kandydatów na złotej statuetki. Według serwisu Variety o najlepszą muzykę powalczy 147 filmów, w tym 82 piosenki.

Top Gun: Maverick powalczy także o Oscara za efekty specjalne

Według Variety tegoroczny hit wytwórni filmowej Paramount Pictures będzie walczył także o Oscara za efekty specjalne. Przede wszystkim, docenione zostały te efekty, które stwarzają wrażenie realistycznych. Wizualnie film poradził sobie perfekcyjnie.

Jak podaje portal o statuetkę za efekty specjalne powalczy 20 innych filmów. W tym wąskim gronie znalazły się także takie filmy jak: Na Zachodzie bez zmian, Avatar: Istota wody, Batman, Black Adam, Czarna Pantera: Wakanda w moim sercu, Doktor Strange w multiwersum obłędu, Elvis, Fantastyczne zwierzęta: Tajemnice Dumbledore’a, Gray Man czy Thor: Miłość i grom.

Myślicie, że najnowsze dziecko Toma Cruise’a wywalczy chociaż jedną złotą statuetkę?

Przeczytaj także felieton: Wraca moda na wąsy i ciemne okulary – Top Gun: Maverick

Podobał Ci się artykuł? Udostępnij!

Facebook
Twitter
Pocket
0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

O Autorze

Dawid Micał

Dawid Micał

Młody żurnalista z Rzeszowa. Redaktor naczelny studenckiego magazynu Nowy Akapit. Uwielbia oglądać postmodernistyczne, fantastyczne oraz polskie kino. Natomiast jego ulubione uniwersum to Star Wars. Interesuje się filmoznawstwem, czytaniem biografii oraz historią. W wolnej chwili lubi oglądać każdy sport. Dlatego tworzy podcast „Rozmowy Na Pół Gwizdka”, który możecie znaleźć na Spotify.

Kategorie

Rodzaje Wpisów

Najnowsze Wpisy